Komentarze: 1
Jestem exhibicjonistka... rozbieram się wśród tłumu ludzi... ludzi których twarze pozostają dla mnie zagadka... Zdejmuję z siebie okrycia uśmiechów, płaszcz dobrego humoru... powoli spada ze mnie płaszcz masek, aktorstwa, i dopasowania się do tłumu... jestem naga??? ale to za mało... zdejmuje z siebie twardą skórą, odporna na ciosy słów i spojrzeń... pokazuje nagi kręgosłup... marzeń i wiary w cuda... drżące serce.. oczekujące... chłodne i zmarznięte...
Nagość wyzwala... ale i boli...