Najnowsze wpisy, strona 1


maj 19 2004 starość???
Komentarze: 1

chyba się starzeję... a może poprostu dojrzewam???

hmmm chyba prędzej przejrzewam...

przestaje mnie bawic szaleństwo, praca na wariata, marzy mi się domek, ktoś komu ufam i do którego przytulam się co wieczór usypiając, i o kim myśle zastanawiając się co dziś zrobić dobrego na obiad :) I maleństwo śpiące w pokoju obok... albo płaczące... bo w pełni uzaleznione ode mnie...

Mój raj wymarzony robi się coraz bardziej podobny do takiego wlaśnie obrazu...

To komiczne... i tragiczne zarazem... i bardzie samotniona i pusta się czuje tym bardziej pragne stabilizacji, miłości i domu... mojego domu... 

lydia_van_bradevoort : :
maj 18 2004 schizy
Komentarze: 2

Cholera jasna... dopadły mnie schizy samotnosciowe...

Tak bardzo chciałabym do kogos przynależec... ze nie potrafie sobie z sama soba dac rady ze soba... szukam pocieszenia tam gdzie otrzymuje litość...

myli mi się sympatia i współczucie z innymi uczuciami...

A moze poprostu za bardzo chce... i przez to sama niewiem co czuje...

jedno pocieszenie... wiem ze jeszcze moge kochac... kogos innego niż On... 

lydia_van_bradevoort : :
maj 18 2004 łzy....
Komentarze: 1

Świat znów czegos mnie nauczył... czego?? ze jesłi chodzi o miłość to nic nie jest niemozliwe... I nawet jak cos wydaje Ci sie niewykonalne bo przeczy Twoim zasadom i pojmowaniu swiata...

Tak zakochałam sie...zakochałam się w człowieku któego prawie nie znam... dopadło zakłuło... i już nic cie mogłam na to poradzic...

I wczesna euforia.. jaka dopada człowieka jak sobie to uzmysłowi... odeszła w tempie błyskawicznym...

przypomniałam sobie nie tylko to jak to jest czuć się zakochanym... ale i jak smakują łzy...

Płyneły.. długo... jak zrozumiałam, ze to tylko moje odczucia... zrobiłam cos głupiego... i strace nie tylko człowieka który bardzo szybko zajął wazne miejsce w moim sercu ale i przyjaciela... człowieka który był dla mnie wazny... bardzo wazny...

Takie płynące łzy.. mam wrażenie że wypalaja mi duszę... kazda kropla wypala dziure.... Boli... Ale trzeba się nauczyc że cierpienie niesie wolność...

 

 

 

 

lydia_van_bradevoort : :
maj 17 2004 cos nowego
Komentarze: 0

No tak zaczyna sie nowy tydzień... a ja.. ja czuje sie wolna... czasami jedno którkie spotkanie moze dac wiecej niz lata znajomości.... Moze zmienic podejscie do całej przeszłosci... no i to mnie spotkało... Tak... chyba powoli zaczynam czuć sie szczesliwa :D... no moze jak narazie przestaje byc nie szczesliwa :) i jestem spokojna :D ... Dziekuje :D

lydia_van_bradevoort : :
maj 14 2004 zdradzona i oszukana
Komentarze: 1

Czuje się zdradzona i oczukana... przez włsne odczucia, emocje i wyobrazenia...szok... zaczynam miec dość swoich własnych mysli... przedstawia mi się coś, wyobrazam sobie sytuacje, ludzi, zjawiska... a potem jak ta sytuacja faktycznie ma miejsce... jest tak diametralnie inna od tego co wczesniej urodziło sie w mojej głowie... że czuje sie jak by ktos mi cos obiecał i ja juz z niecierpliwościa na to czekałam... a on.. powiedział - a wypchaj sie - i tak nie dostaniesz...

Paskudne uczucie...

no i jeszcze niemoge znaleść.. człowieka którego mogła bym pokochac... moze za bardzo chce go znaleśc??? wiem na wszystko jest odpowiedni czas i miejsce... i jak ma być to bedzie... tylko ze jest mi samotnie... Bardzo samotnie...

no i zaczynam się zastanawiac czy sa jeszcze na swiecie faceci którym zeby spojrzec w oczy musze podnieść głowe do góry...

 

lydia_van_bradevoort : :